czesc wszytskim, przez caly zeszly tydzien zaczelam tesknic jeszcze bardziej niez do tych czas... bardzo mi was brakuje... jak slysze ze gdzies razem idziecie macie imprezke to tak Wam zazdroszcze:(... wiem, ze do swiat podostalo juz niewiele czasu ale te ostatnie dni sa dla mnie jakies ciezki... zycie tutaj jak narazie nie ma dla mnie sensu.. oczywscie jest juz lepiej niz na poczatku  ale..... pozdrowieonka tesknie:(
odzywajcie sie do moniki na tel. ma ciagle polski nr sms-y tez macie za grosza:(

<OLABOGA> jakie zem smuty walila :D

hmmmm jakos te porady nam nie ida.... moze posmapuje troche :D

NIesmucc siee:))  jeszcze 2 mieszki niecalee i bibaaaaaaaa jołl <tany > <tany> jezioraa  , kajakY!! a wez powiedz czy w tej "angoli" to same takie  (ku)smutasy i sztywniaki??  jakies znajomsci trwalsze??

kolezanki jakies??

wiesz Wicus ten pierwszy post na samej gorze pisalam jakies pol roku temu :D a znajomosci no sa... ale nie tak trawale jak w Prabutach :D ale i tak bardzo za wami tesknie... a kajaKYY jeziorka bibki na pewno zrobimy <tany tany> wiem... jaskoleczki zrobimy. wiesz co zrobilam ostatnio zdjecie dla Ciebie jak sloje na slupku i robie nasza slyyna jaskoleczke :) nie   zapomne jak w LA ja robilismy. Ruda z Klejem w namiocie a my piknik przed namiotem :D a potem to juz tylko Rafal pawiana walnal i smierdzailo

jooooooo kurwww de ehhe eXDDwygladalo  jak nowe xDD al eto co :P ktos ci opdwedzai chociaz. nie pamietam  zbytnio  hehe tak rafal zygal:PP